niedziela, 23 lutego 2014

Rozdział X + Libster Blog Awards~

 Polska wybiegł z kryjówki za żołnierzami. Gdy stanęli już w centrum ostrzału wszyscy Polacy schowali się za drzewami i skałami. Było gorzej niż blondynowi mogło się na początku wydawać. W jednej chwili jego nienawiść do Niemca wzrosła do maximum, to samo zresztą tyczyło się Rosji. Nienawidził drani... Znowu wojna, znowu będą ginąć niewinni ludzie. Feliks popatrzył na broń w ręku i westchnął cicho. Nie chciał nikogo zabijać... Nagle tuż koło ucha blondyna przeleciał pocisk, trafiając w żołnierza ukrytego niedaleko niego. Polska patrzył jak ciało mężczyzny bezwładnie opada na ziemię. W jednej sekundzie poczuł jakby pękało mu serce, a jego oczy zrobiły się przeraźliwie puste. Jeszcze przed chwilą nie chciał nikogo zabijać, a już w tym momencie liczyła się dla niego tylko zemsta. Polska chwycił mocniej karabin i oddał pierwszy strzał w kierunku wroga. teraz już nie było odwrotu...była wojna. Blondynowi zdawało się, że ludzi wroga było coraz więcej, ale Polscy żołnierze dzielnie odpierali atak. Feliks przestał liczyć ilu ludzi zabił. Ważni byli dla niego tylko to aby jego mieszkańcy byli bezpieczni, a ich poświęcenie nie było daremne.Czas zaczął ciągnąć się w nieskończoność, lecz tym razem szczęście było po stronie polskich rebeliantów. W końcu udało im się odeprzeć atak wroga i Polacy mogli spokojnie wrócić do kryjówki.

~~~

 Feliks znalazł się w kryjówce jako ostatni. Podszedł chwiejnym krokiem do ściany, po czym podciągnął nogi pod brodę i schował w nich głowę, oplatając nogi rękami.Stracili dużo ludzi, chociaż wróg poniósł większe straty. Do uszu blondyna dochodził płacz kobiet i dzieci. To było straszne. Ludzi którzy jeszcze niedawno rozmawiali z tobą, śmiali się z twoich żartów, uśmiechali się...Teraz leżą bez ruchu oddane w ręce Boga. To jest właśnie wojna. Ofiary, ofiary i jeszcze raz ofiary. Feliks podniósł głowę i rozejrzał się wokoło. Ludzi w kryjówce było co najmniej o połowę mniej niż przed walką. Uwagę blondyna przykuł mały tłumek. Wstał powoli i poszedł w stronę zbiorowiska. To co zobaczył na chwilę odebrało mu dech. Na prowizorycznym łóżku leżał Edward. Ten sam z którego blondynowi było dane niedawno poznać. Leżał cały we krwi pocieszając płaczącą u jego boku. Pod Feliksem znowu ugięły się nogi. Podszedł niepewnym krokiem do łóżka i uklęknął przy nim.
- Proszę...Nie umieraj...-szepnął cicho blondyn. Edward popatrzył na chłopaka i uśmiechnął się smutno, po czym resztką sił położył dłoń na jego ramieniu.
- Mój czas dobiega już końca. Lecz godnie przeżyłem swój czas na ziemi. -powiedział Edward cichym głosem i nagle zachłysnął się krwią - Zaszczytem było walczyć dla ciebie...- wypowiedział ostatnie słowa po czym ręka spoczywająca na ramieniu Feliksa opadła bezwładnie na dół. Chłopak po czół jak stanęło mu na chwilę serce. Już nie dobiegał do jego uszu histeryczny płacz żony Edwarda. Już nie zwracał uwagi na to co się wokoło dzieje. Ogarnęła go ciemność. Ciągle nie mógł pojąć, że trwa wojna, że od teraz będą ginąć niewinni ludzie. Ginąć...za niego. Nagle wszystko się rozjaśniło i znowu był myślami w kryjówce rebeliantów. Położył dłoń na ramieniu kobiety, uśmiechnął się pocieszająco po czym wstał rozglądając się po bazie. Chłopak podszedł do medyków, proponując im swoją pomoc przy rannych.

Zrozumiał...

~~~

 Polska przez cały czas miał ręce pełne roboty. Pomagał sanitariuszom w opatrywaniu rannych i wynoszeniu ciał. Za każdym razem gdy patrzył na rannego człowieka, od nowa pękało mu serce, ale nie chciał tego pokazać innym, musiał udowodnić, że jest silny. Teraz obwiązywał bandażem rany Marka na rękach.
- Cóż za zaszczyt mnie spotkał, żeby sam Polska mi ręce bandażował. -zaśmiał się żołnierz.Po tych słowach Feliks uśmiechnął się pod nosem. Tego im wszystkim było trzeba, trochę humoru. Jednak to była wojna, a na takiej trudno o jakie kolwiek poczucie humoru.
- Totalnie żaden zaszczyt. -powiedział ze słabym uśmiechem blondyn, nie przerywając swojego zajęcia. Marek przypatrywał mu się skupiony.
-Ile zamierzasz tu jeszcze zostać? - zapytał po chwili z powagą w głosie. Feliks przyjrzał mu się zaskoczony. Nie pomyślał o tym, ale to przecież było oczywiste, iż nie mógł tu zostać. Musiał pomagać innym.
-Jak najszybciej. -odpowiedział po chwili blondyn kończąc przerwaną czynność. - Opuszczę to miejsce rano.- Dopowiedział Feliks, dobrze wiedząc, że w nocy niebezpiecznie ruszać samemu w jaką kolwiek podróż, jeśli można to tak nazwać. Jego przyjaciele pewnie są teraz u siebie. Polskę ciekawiło to co się z nimi dzieje. Może są bezpieczni...a może siedzą gdzieś teraz w więzieniu i są poddawani najróżniejszym torturą. Na tą myśl Feliksem wstrząsnęły dreszcze
-Coś się stało? - zapytał zaniepokojony Marek przyglądając się z uwagą Polsce. Zastanawiało go co taka personifikacja państwa musi czuć w takiej sytuacji.
-Nie, nie. - uśmiechnął się Feliks i wstał, podchodząc ponownie do medyków, czekając aż skończą rozmowę.
-Coś jeszcze mam zrobić?-zapytał, gdy jeden z sanitariuszy odwrócił się do niego.
-Nie. Możesz już odpocząć. -na zmęczonej twarzy medyka pojawił się nikły, wdzięczny uśmiech. Polska stał jeszcze chwilę w miejscu, po czym podszedł do ściany i osunął się po niej na ziemię. Chciał przespać się chociaż przez chwilę. Zasnął szybko, bo gdy tylko zamknął oczy, Morfeusz zabrał chłopaka w swoje objęcia. Jednak nie miał żadnych ładnych snów. Przez cały czas męczyły go koszmary. " Jesteś słaby... Giną przez ciebie niewinni ludzie...Nie powinieneś już dawno istnieć..." Blondyn otworzył oczy i westchnął głęboko. Nie wiedział ile spał, ale postanowił ruszyć już. W tej chwili.  Poszedł jeszcze pożegnać się z medykami i już zmierzał do wyjścia gdy usłyszał za sobą znajomy głos.
-Damy radę- odezwał się ktoś pocieszająco. za plecami Feliksa stał Marek uśmiechając się. Blondyn odwzajemnił uśmiech.
-Na pewno. - potwierdził słowa żołnierza i już po chwili szedł przez las, zostawiając kryjówkę za sobą.

___________________________________________________
No i jest! Boziu w końcu odzyskałam komputer i cieszę się jak dziecko, że mogła wstawić ten rozdział. Miałam trochę problemów, bo w końcu dawno nie pisałam. I w sumie nie tylko to, bo napisałam rozdział wcześniej na kartce, lecz została ona użyta do rozpalenia w kominku .-. No cóż...
A tak w ogóle. Koniec igrzysk! Skończyliśmy na 11 miejscu, ale dla mnie i tak wygraliśmy. 4 złote medale, jeden brązowy i jeden srebrny to i tak niesamowity wynik. Brawo dla sportowców! Pssst Ruskie sabotowały olimpiadę xD

I jeszcze jedna sprawa.Dostałam nominację Libster Blog Award. Dziękuję Toshiko-chan~  No to tak...

Moje odpowiedzi:


1. Jak długo działasz na swoim blogu?
~Um....Jakoś tak 2 lata?


2. Jaki jest twój ulubiony kolor?
~ Lazurowy i fioletowy <3


3. Jaka jest twoja ulubiona piosenka?
~ Lubię dużo piosenek ;-;


4. Jak długo interesujesz się M&A?
~ Będzie z 3 lata~


5. Lubisz rzeczy słodkie czy raczej mroczne?
~Nie lubię rzeczy przesadnie słodkich, raczej mroczne, choć jakoś szczególnie emo nie jestem xD


6. Co sądzisz o Yaoi i Yuri?
~ Yuri to w sumie mi obojętne, a jeszcze do niedawna upierałam się, że yaoistką nie zostanę, jednak zainteresowała mnie ta tematyk i yaoi nawet lubię ^^
7. Jaki Anime najbardziej lubisz?
~ To znacz typ anime, czy tytuł? W sumie nie mam wyznaczonego typu, który lubie oglądać a moje ulubione tytuły to:
-Magi: Labirynth of magic
-Hunter x Hunter
-Hetalia~
- FMA
No i jeszcze kilka ^^


8. Lubisz rysować?
~ A lubię ^^ W wolnych chwilach często rysuję.


9. Jaki jest twój ulubiony typ muzyki?
~Tu tak samo jak w typach anime. Nie mam jednego ustalonego, słucham to co mi do ucha wpadnie. Chociaż interesuje mnie Folk metal i muzyka średniowieczna~


10. Czego najbardziej nie znosisz?
~ Nienawidzę wielu rzecz .-. Ale najbardziej tych wszystkich "fejmów" na ulicach i w szkole .-. Co kogo obchodzi metka na butach czy na dresie? denerwują mnie ludzie którzy ślepo podążają za modą. Nie lubię też jak ludzie nie przyznają się do ojczyzny...Przecież tyle osób za nią ginęło...


11. Masz Rodzeństwo?
~ Mam ^^ Siostrę -.-

To teraz moje pytania...*zaciera ręce*
1. Od kiedy interesujesz się Mangą i Anime?
2. Jakie są twoje ulubione tytuły mang?
3.  Lubisz czytać książki?
4. Co cię denerwuje?
5. Jakie lubisz zwierzęta?
6. Twój ulubiony kolor?
7. Czego się boisz?
8. Co cię nakłoniło do pisania bloga?
9. Jaka jest twoja ulubiona strona internetowa?
10. Co najbardziej lubisz?
11. Jakie jest twoje hobby?
Blogi, które nominuję:
http://fma-opowiadanie.blogspot.com/
~ http://srebrne-mgly.blogspot.com/
~ http://szlafrok.blogspot.com/#_=_
~ http://inazuma-eleven-us-story.blogspot.com/
~ http://black-and-white-opowiadania-yaoi.blogspot.com/
~ http://natsulucystory.blogspot.co.uk/
~ http://notatnik-amiko.blog.onet.pl/
~ http://sign-fma.blog.onet.pl/
~ http://ona-i-swiat-ktorego-nienawidzi.blog.onet.pl/
~ http://rekishi-zutto.blog.onet.pl/
~ http://jak-wiele-moze-sie-zmienic.blog.onet.pl/

sobota, 1 lutego 2014

Trochę się chyba pogubiłam ^^"

Dawno ,dawno temu * za górami, za lasami* powiedziałam , że coś wstawię, jednak pogubiłam się trochę w życiu i nie miałam jak tego zrobić. ;-; Później gdy znalazł się czas to zepsuł mi się komputer. Chciałabym kontynuować tego bloga , ale nie wiem czy komuś będzie się jeszcze chciało czytać moje wypociny. ;-;   Tak więc może niedługo uda mi się naprawić komputer * którego nie mam już 3 miesiące* i dalej tworzyć coś w tym miejscu... Tak więc to chyba narazie tyle...Pozdrawiam Iruchi~